Supernowoczesne centrum sportowo - rekreacyjne powstaje w Wałbrzychu. W skład kompleksu wejdzie hala widowiskowa, kryty basen, hotel i boiska. Inwestycja będzie kosztowała ponad 90 mln złotych. Ma być gotowa za dwa lata. Sport i rekreacja w supernowoczesnych obiektach. Przy ul. Ratuszowej w Wałbrzychu rusza budowa wielofunkcyjnego centrum sportowego. Inwestycja zacznie się od rozebrania starych obiektów, które po kilkudziesięciu latach użytkowania przestały spełniać wymogi nowoczesnego kompleksu sportowego. Potem kilka miesięcy zajmą prace projektowe. Budowa centrum rozpocznie się jesienią i potrwa dwa lata. - W 2011 roku zostaną udostępnione: hala widowiskowa, kryta pływalnia, hotel, a także liczne sale do odnowy biologicznej, sauny, solaria i siłownie - zapowiada Robert Hadaś, prezes spółki Aqua Zdrój, która będzie prowadzić inwestycję. Na ten moment najbardziej czekają kibice koszykarskiej drużyny Wałbrzycha, którzy dziś muszą dojeżdżać do Świebodzic na mecze Victorii Górnika w ekstraklasie.
- Stara hala przy ul. Wysockiego dobra była na I ligę, gdy na mecze przychodziło kilkaset osób. Dzisiaj, gdy Górnik walczy w ekstraklasie, na mecze przychodzi nawet dwa tysiące widzów, więc nowa hala w Wałbrzychu jest niezbędna – mówi Radek, który od wielu lat kibicuje koszykarzom. Niepokój kibiców budzi jednak liczba miejsc dla widzów w nowej hali, w której zaplanowano 1600 stałych siedzisk oraz około 400 rozkładanych. - W Zgorzelcu, który jest trzy razy mniejszy od Wałbrzychu, jest taka właśnie hala i dziś jest ona już za mała, by pomieścić wszystkich kibiców. Dlatego tam będą budowali dwa razy większą halę. U nas będzie tak samo, dlatego uważam, że już dziś trzeba zwiększyć liczbę widzów - uważa Radek. Władze Wałbrzycha twierdzą, że rozbudowa widowni będzie zbyt kosztowna i ograniczona możliwościami technicznymi. - Działka, na której powstanie obiekt, jest za mała. Poza tym zwiększenie liczny miejsc ponad to, co zostało zaplanowane, lawinowo podniosłoby koszty tej inwestycji – twierdzi Marek Małecki, zastępca prezydenta Wałbrzycha. Całą inwestycja będzie kosztować ponad 90 mln złotych. Część wydatków mają pokryć dotacje zewnętrzne, w tym fundusze unijne.
Źródło: (Szela, RAD) / 30minut
Seria koszykarskich play-off do 3 zwycięstw Górnika Wabrzych z FutureNet Śląskiem Wrocław. Plan gier:
- 6 kwietnia (sobota), godz. 15, hala AWF Wrocław
- 7 kwietnia (niedziela), godz. 15, hala AWF Wrocław
- 13 kwietnia (sobota), Aqua Zdrój Wałbrzych
- 14 kwietnia (niedziela), Aqua Zdrój Wałbrzych (ew. mecz nr 4)
- 17 kwietnia (środa), hala AWF Wrocław (ew. mecz nr 5)
MKS Mazbud Basket Szczawno-Zdrój pokonał na wyjeździe drużynę z Siechnic 90:82. Pomimo gry w "okrojonym" składzie, zawodnicy z Uzdrowiska pokazali charakter i zwyciężyli gospodarzy 90:82. Nie mała w tym zasługa trenera Bartłomieja Józefowicza, który zdobył 25 punktów. Brawo dla Józka, jak i całej drużyny za walkę i cenne punkty, które trafiły do Szczawna-Zdroju.
czytaj więcejW miniony weekend wszystkie nasze zespoły pojawiły się na parkiecie i tylko najmłodsza grupa może zaliczyć swoje występy do udanych.
Na początek swój kolejny mecz w rozgrywkach 3 ligi rozegrali w Legnicy podopieczni Bartłomieja Józefowicza. Niestety, piątek, nie okazał się dla nich szczęśliwy, ponieważ ulegli oni ostatniej drużynie w tabeli UKS Ekonom Legnica 92:83. Na plus można zaliczyć to, że swój krótki debiut w drużynie seniorów zaliczył 14 letni Patryk Kowalski, a kolejny już raz na parkiecie zameldował się 15 letni Daniel Nowicki. Młodzież zbiera cenne doświadczenie, które przyda im się w dalszym rozwoju.
W środę 13.02.2019r. o godzinie 19:46 w Aqua-Zdroju zagrają ze sobą pierwszoligowi koszykarze Górnika Wałbrzych oraz Śląska Wrocław.
Na tym meczu nie może Cię zabraknąć!
Prawdziwy horror przeżyli kibice MKS-u Mazbud Basket Szczawno-Zdrój, którzy w sobotni wieczór przybyli na halę sportową przy ulicy Słonecznej 1a. Pierwsza połowa, a zwłaszcza pierwsza kwarta nie zapowiadały tego, co działo się na parkiecie w dalszej części spotkania.
Pomimo tego, że przez pierwsze 2 minuty spotkania, żadna z drużyn nie mogła znaleźć drogi do kosza, to kolejna część pierwszej kwarty pokazała dużą mobilizację w szeregach gospodarzy, którzy odblokowali się i raz po raz dziurawili kosz przeciwników z Siechnic. Tą kwartę wygrali wysoko gospodarze 28:13, a na uwagę zasługuje dobra gra w tej części meczu i 2 trójki z rzędu Kacpra Rejka, który z meczu na mecz coraz lepiej czuje się w barwach pomarańczowo-czarnych.