jkksgornik.walbrzych.pl - W Victorii Górniku kontraktują nowych zawodników. Umowę z klubem podpisali amerykański skrzydłowy Damien Argrett, a także Mateusz Bierwagen. Poszukiwany jest jeszcze środkowy. Być może zostanie nim silny jak tur Senegalczyk. Wspomniany gracz z Senegalu ma 208 cm wzrostu i jest bardzo bliski parafowania umowy z wałbrzyskim klubem. Działacze Victorii Górnika nie chcą jednak zdradzać jego nazwiska w obawie przed konkurencją. Nikt w Wałbrzychu nie chciałby, żeby ktoś ich uprzedził w rozmowach z koszykarzem. Senegalczyk jest typowym centrem, bardzo silnym fizycznie, lubującym się w walce podkoszowej.
Tymczasem działaczom Victorii Górnika udało się doprowadzić do szczęśliwego końca rozmowy z agentem Damiena Argretta, amerykańskiego skrzydłowego, który już złożył swój podpis na rocznym kontrakcie z biało-niebieskimi. Argrett to gracz usposobiony ofensywnie, lubiący zdobywać punkty, a także bardzo dobrze walczący na tablicach. Świadczą o tym chociażby jego statystyki z ostatniego sezonu (2004/2005) gry na Uniwersytecie Pfeiffer, gdzie notował średnio w meczu 20,1 pkt i 5,6 zb. Później Amerykanin grał między innymi w rumuńskim CSU Sibiu i czeskich zespołach z Usti nad Labem i BK Decin, gdzie był zawsze kluczowym zawodnikiem. W tym ostatnim klubie spędził minione rozgrywki, a w ekipie z Usti nad Labem w sezonie 2006/207 wybrano go MVP sezonu zasadniczego. To w tym teamie Argrett notował bardzo dobre osiągnięcia - średnio w meczu 31,5 min, 20,2 pkt i 7,4 zb. Teraz ma być gwiazdą zespołu z Wałbrzycha.
Z Victorią Górnikiem związał się wreszcie oficjalnie także Mateusz Bierwagen, który pod Chełmiec przeprowadza się z MMKS Toruń. Bierwagen ma 20 lat i 192 cm wzrostu, jest rzucającym obrońcą i podpisał umowę na dwa lata. Dzięki niemu szkoleniowcy Victorii Górnika mogą spać spokojnie. Pozyskali bowiem utalentowanego zawodnika, który pozwoli im na wypełnienie od nowego sezonu przepisu o przebywaniu na parkiecie przez jedną kwartę gracza urodzonego w 1986 roku lub młodszego.
Źródło: jkksgornik.walbrzych.pl
Seria koszykarskich play-off do 3 zwycięstw Górnika Wabrzych z FutureNet Śląskiem Wrocław. Plan gier:
- 6 kwietnia (sobota), godz. 15, hala AWF Wrocław
- 7 kwietnia (niedziela), godz. 15, hala AWF Wrocław
- 13 kwietnia (sobota), Aqua Zdrój Wałbrzych
- 14 kwietnia (niedziela), Aqua Zdrój Wałbrzych (ew. mecz nr 4)
- 17 kwietnia (środa), hala AWF Wrocław (ew. mecz nr 5)
MKS Mazbud Basket Szczawno-Zdrój pokonał na wyjeździe drużynę z Siechnic 90:82. Pomimo gry w "okrojonym" składzie, zawodnicy z Uzdrowiska pokazali charakter i zwyciężyli gospodarzy 90:82. Nie mała w tym zasługa trenera Bartłomieja Józefowicza, który zdobył 25 punktów. Brawo dla Józka, jak i całej drużyny za walkę i cenne punkty, które trafiły do Szczawna-Zdroju.
czytaj więcejW miniony weekend wszystkie nasze zespoły pojawiły się na parkiecie i tylko najmłodsza grupa może zaliczyć swoje występy do udanych.
Na początek swój kolejny mecz w rozgrywkach 3 ligi rozegrali w Legnicy podopieczni Bartłomieja Józefowicza. Niestety, piątek, nie okazał się dla nich szczęśliwy, ponieważ ulegli oni ostatniej drużynie w tabeli UKS Ekonom Legnica 92:83. Na plus można zaliczyć to, że swój krótki debiut w drużynie seniorów zaliczył 14 letni Patryk Kowalski, a kolejny już raz na parkiecie zameldował się 15 letni Daniel Nowicki. Młodzież zbiera cenne doświadczenie, które przyda im się w dalszym rozwoju.
W środę 13.02.2019r. o godzinie 19:46 w Aqua-Zdroju zagrają ze sobą pierwszoligowi koszykarze Górnika Wałbrzych oraz Śląska Wrocław.
Na tym meczu nie może Cię zabraknąć!
Prawdziwy horror przeżyli kibice MKS-u Mazbud Basket Szczawno-Zdrój, którzy w sobotni wieczór przybyli na halę sportową przy ulicy Słonecznej 1a. Pierwsza połowa, a zwłaszcza pierwsza kwarta nie zapowiadały tego, co działo się na parkiecie w dalszej części spotkania.
Pomimo tego, że przez pierwsze 2 minuty spotkania, żadna z drużyn nie mogła znaleźć drogi do kosza, to kolejna część pierwszej kwarty pokazała dużą mobilizację w szeregach gospodarzy, którzy odblokowali się i raz po raz dziurawili kosz przeciwników z Siechnic. Tą kwartę wygrali wysoko gospodarze 28:13, a na uwagę zasługuje dobra gra w tej części meczu i 2 trójki z rzędu Kacpra Rejka, który z meczu na mecz coraz lepiej czuje się w barwach pomarańczowo-czarnych.