sport
koszykowka.sport.walbrzych.pl

Koszykówka w Wałbrzychu i okolicach, wałbrzyska koszykówka.

Ostatnio komentowane
Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
Data newsa: 2009-04-02 07:59

Ostatni komentarz: Tak wiemy, że dzisiaj Prima Aprilis :)
dodany: 2009.04.01 07:43:39
przez: Mateo
czytaj więcej
Data newsa: 2009-02-04 08:34

Ostatni komentarz: Nigdy sie nie poddamy.nigdy nie poddamy sie!!!
Podobno "Nadzieja umiera ostatnia"
dodany: 2009.02.09 14:29:44
przez: AdeKSG
czytaj więcej
Data newsa: 2009-01-31 20:03

Ostatni komentarz: Bravo dla zarządu dzięki któremu Górnik spadnie do 1 ligi! :(
dodany: 2009.02.01 17:54:15
przez: AdeKSG
czytaj więcej
Data newsa: 2008-09-05 22:48

Ostatni komentarz: i oby tak bylo w sezonie!!!1
dodany: 2008.09.06 09:51:52
przez: ksg
czytaj więcej
Data newsa: 2008-08-25 21:17

Ostatni komentarz: ktos wie czy Jelonka zmienila w kosza nazwe na Spartakusa czy to moze pomylka tych ze stronki sportowa.com.pl???
dodany: 2008.08.26 08:23:10
przez: KSG
czytaj więcej
POLECAMY
Lider z Wrocławia pokonany
2018-11-19 07:15

Sobota 17 listopada okazała się szczęśliwa dla zespołu MKS Mazbud Basket Szczawno-Zdrój, prowadzonego przez trenera Bartłomieja Józefowicza. Doświadczeni zawodnicy ze Szczawna, stanęli przed nie lada wyzwaniem, bowiem do Uzdrowiska przyjechał niepokonany dotąd, młody zespół WKK Wrocław, który chciał podtrzymać zwycięską passę 8 meczów bez porażki.


Przed meczem mało kto wierzył, że zespół pomarańczowo-czarnych, który poniósł porażki w trzech ostatnich meczach, zdoła wyjść zwycięsko z pojedynku z bardzo dobrze prezentującą się od początku sezonu drużyną WKK Wrocław, prowadzoną przez trenera Macieja Grzybka. Początek spotkania potwierdził te przewidywania, bowiem zespół z Wrocławia zaczął mecz wyśmienicie i już po kilku minutach prowadził różnicą 16 oczek (21:5). Końcówka pierwszej kwarty należała jednak do MKS-u, który zdołał zmniejszyć przewagę WKK do 10 punktów, przegrywając pierwszą kwartę 11:21.

W drugiej kwarcie mecz się wyrównał, a w szeregach MKS-u wyróżniał się w tej części gry debiutujący w zespole Jakub Kołodziej, znany z występów w KK Wałbrzych, Spartakusie Jelenia Góra, MKS-ie Drogbruk Kalisz, czy ostatnio w zespole Franc Gardiner Polonia Świdnica. W drużynie gości dobrze prezentował się Michał Sitnik, który raz po raz dziurawił kosz MKS-u. To odsłonę zwyciężyli gospodarze 24:21 zbliżając się do WKK na 7 punktów.

Po zmianie stron zobaczyliśmy MKS, który chcielibyśmy oglądać w każdym spotkaniu. Nie wiemy co w szatni powiedział zawodnikom trener Józefowicz, ale na pewno była to skuteczna i motywująca rozmowa, bowiem gracze z Uzdrowiska grali jak z nut. Dobra obrona, skuteczność w ataku i Mateusz Myślak, który był po prostu wszędzie. Mati punktował i rozdawał takie piłki kolegom, że tym nie pozostawało nic innego, jak umieszczać ją w koszu przeciwnika. Koncertowa gra zaprocentowała w piątej minucie trzeciej kwarty, kiedy to MKS wyszedł na prowadzenie 51:50, powiększając je nawet do 5 punktów. WKK jest jednak dobrą drużyną i łatwo skóry nie sprzedał, niwelując straty i wychodząc pod koniec trzeciej kwarty ponownie na prowadzenie, tym razem dwu punktowe 59:57. Po chwili jednak celna trójka najlepszego w tym spotkaniu Mateusza Myślaka pozwoliła ponownie miejscowym wyjść na prowadzenie, którego nie oddali już do końca spotkania. Trzecia kwarta zakończyła się zwycięstwem MKS-u 25:17.

Ostatnia odsłona spotkania, to rollercoaster połączony z brzydką grą w wykonaniu obu zespołów. Punkty seriami zdobywali raz jedni, raz drudzy, a im bliżej końca spotkania, nerwy puszczały zawodnikom obu drużyn. Na szczęście, doświadczenie i cwaniactwo boiskowe zawodników MKS-u wygrało z młodymi zawodnikami WKK Wrocław i to podopieczni Bartłomieja Józefowicza cieszyli się ze zwycięstwa, pieczętując je wygraniem czwartej kwarty 28:21.
Niestety, pod koniec spotkania kontuzji doznał center miejscowych, Przemysław Olszewski, który podkręcił kostkę i wątpliwe jest, aby wystąpił w kolejnym spotkaniu. MVP tego spotkania bez wątpienia został Mateusz Myślak, który rzucił 35 punktów. Jeśli MKS utrzyma taką formę do 24 listopada, to zapowiada się ciekawe spotkanie, w którym MKS Mazbud Basket Szczawno-Zdrój, będzie podejmował trzeci w tabeli KS Hes Basketball z Wrocławia.


MKS Mazbud Basket Szczawno-Zdrój - WKK Wrocław 88:80 (11:21; 24:21; 25:17; 28:21).
W meczu punktowali:
MKS Mazbud Basket Szczawno-Zdrój: Mateusz Myślak 35pkt.(3x3), Adrian Stochmiałek 19pkt., Jakub Kołodziej 15pkt. (1x3), Przemysław Olszewski 8pkt., Jakub Grabka 5pkt.(1x3), Oskar Pawlikowski 4pkt., Kacper Rejek 2pkt., Aleksander Sulikowski 0pkt., Jakub Szczęsny 0pkt..
WKK Wrocław: Michał Sitnik 29pkt.(2x3), Jan Zieniewicz 16pkt.(1x3), Maciej Stachowicz., Łukasz Piotrowski 10pkt.(1x3), Michał Kroczak 10pkt.(2x3), Mikołaj Włodarzczyk 0pkt., Tobiasz Wnuk 0pkt., Mateusz Żebrok 0pkt., Eryk Moździer 0pkt., Łukasz Woźniakiewicz 0pkt.

Paweł Danielak


Wróć
dodaj komentarz | Komentarze: